Zlecanie przeglądów technicznych kasy fiskalnej jest obowiązkiem, który musi zostać dopełniony przez właściciela danego urządzenia. Polskie przepisy nie określają jednak konkretnego terminu, w jakim trzeba przeprowadzić taką kontrolę technologii sprzedaży. Zgodnie z obecnymi regulacjami prawnymi, przeglądy techniczne kasy muszą się odbywać nie rzadziej niż co 2 lata. Można je jednak zlecać częściej. Co jeszcze warto wiedzieć o tym obowiązku podatnika?
Co serwisant sprawdza w urządzeniu rejestrującym?
W żadnych okolicznościach przedsiębiorca nie jest zobowiązany do własnoręcznego przeprowadzenia przeglądu technicznego. Taką usługę może wykonać jedynie serwisant z odpowiednimi uprawnieniami (przyznawanymi przez producenta danej technologii sprzedaży). W większości przypadków będzie to po prostu przedstawiciel firmy, w której podatnik kupił swoje urządzenie fiskalne.
A jakie ogniwa kasy są poddawane kontroli podczas obowiązkowego przeglądu? Serwisant sprawdza m.in. stan obudowy i plomb, funkcjonowanie wyświetlaczy i klawiatury, działanie wewnętrznego akumulatora czy pracę mechanizmu drukującego. Ponadto, ważną częścią każdego przeglądu jest potwierdzenie tego, że urządzenie rejestrujące prawidłowo nalicza podatki należne do zapłaty.
Jaka dokumentacja potwierdza wykonywanie przeglądów?
Podatnik musi dopilnować nie tylko tego, aby jego kasa przechodziła przeglądy techniczne nie rzadziej niż co 2 lata. Duże znaczenie ma również potwierdzenie wykonania tej usługi, które powinno się znaleźć w książce serwisowej urządzenia fiskalnego. Natomiast do sporządzenia odpowiedniego wpisu we wspomnianej dokumentacji zobligowany jest serwisant. Powinien on również wydać podatnikowi dowód zapłaty za przegląd, np. fakturę VAT. Taki dowód sprzedaży należy później wpiąć do książki serwisowej kasy.
Kara za niedopełnienie formalności?
Pod koniec 2017 roku pojawiła się informacja, zgodnie z którą MF planuje wprowadzenie kary za brak przeglądu technicznego. Takie zapisy mają się pojawić w znowelizowanej ustawie VAT. Zgodnie z projektem wspomnianych przepisów, grzywna będzie wynosiła 500 zł. Jej nakładanie ma należeć do kompetencji naczelnika właściwego Urzędu Skarbowego. Podatnik będzie zaś musiał zapłacić karę w terminie 14 dni od daty wydania takiej decyzji – w formie przelewu na rachunek wskazany przez US.
Organy skarbowe mają sprawdzać terminowość przeglądów technicznych m.in. na podstawie wpisów znajdujących się w książce serwisowej danego modelu. Ponadto, w przypadku urządzeń fiskalnych online, taką informacje będzie można uzyskać za pośrednictwem rejestru zdarzeń w Centralnym Repozytorium Kas.
mnie akurat kary nie grozne poniewaz ja to nawet swego czasu czesciej robilem przeglady techniczne niz „ustawa przewiduje” (taki biznes, ze uznalem ze to zasadne).